Gry planszowe na wakacje, planszówki na deszczowe dni
Na wakacje czekam w tym roku z niecierpliwością. Mam już po kokardę porannego zdzierania z łóżek i codziennych wykładów „Po co człowiek musi chodzić do szkoły” o 6.55. Radosnego oczekiwania nie zatruwa mi pytanie, które w głowie każdego rodzica już od maja świeci z mocą różowego neonu: „Co zrobić z dziećmi przez dwa miesiące?”, gdyż wyjątkowo dobrze jestem przygotowana.